You are currently viewing W bibliotece fajnie jest gdy jest pies

 

Czas na socjalizację w bibliotece. Wejście po schodach było trochę trudne i nie obyło się bez noszenia na rękach ale dałyśmy radę. Potem czekały na nas już tylko przyjemności. Rosa wyniuchała wszystkie półki, książki i co tylko się dało ale najbardziej interesująco pachniała literatura popularno-naukowa. Zapoznała się też z miłą panią bibliotekarką i popędziła przywitać się z innymi czytelnikami.